Jadowite pająki i skorpiony na wystawie w Europie Centralnej w Gliwicach. Można je nawet wziąć na rękę

– Na wystawie prezentowanych jest pięćdziesiąt tropikalnych zwierząt. Głównie są to pajęczaki – skorpiony czy tępoodwłokowce – mówi Szymon Przebinda, jeden z organizatorów wystawy. – Są również krocionogi – dodaje.
Wystawa to nie tylko same zwierzęta, ale również informacje o każdym z nich. Są też interaktywne puzzle. O każdej pełnej godzinie każdy z odwiedzających wystawę może wziąć zwierzę na rękę i samemu przekonać się, jak się ono zachowuje. Również takie gatunki jak ptasznik goliat, który jest największym ptasznikiem na świecie, czy czarna wdowa.
Prezentowane na wystawie pajęczaki pochodzą głównie z prywatnych hodowli. Dlaczego ludzie decydują się na posiadanie ptasznika, a nie kota czy psa?
– Pająki są znacznie prostsze w hodowli i nie wymagają tyle uwagi. Są łatwe w utrzymaniu. Raz na miesiąc wystarczy im dać coś do jedzenia. Jest też dreszczyk emocji, bo to zwierzęta troszkę nieobliczalne – opowiada Szymon Przebinda, który sam również hoduje pajęczaki.
Organizatorzy podkreślają, że wystawa pająków i skorpionów w Gliwicach to dobre miejsce również dla tych, którzy mają negatywny stosunek do tych zwierząt.
– Często takie osoby po wizycie na wystawie zmieniają zdanie na ten temat – dodają.
Wystawę można oglądać codziennie od godziny 10 do 20, również w niedziele niehandlowe. Wstęp jest płatny. Bilety od poniedziałku do piątku kosztują: 22 zł (normalny), 18 zł (ulgowy) lub 62 zł (rodzinny 2+2), z kolei w weekendy 25 zł (normalny), 20 zł (ulgowy), 16 zł (grupowy) i 75 zł (rodzinny 2+2), a dzieci do lat 4 wchodzą za darmo.